Po żelaznej drodze. Historia i teraźniejszość kolei wąskotorowych Starachowic i okolic.

 

  Historia rozwoju kolei wąskotorowych w okolicach Starachowic jest interesującym przykładem ewolucji lokalnego systemu transportowego. Pierwotną jego rolą był transport rudy żelaza i obsługa Zakładu Wielkopiecowego. Później system ten objął działalność typową dla kolei leśnych, a w latach 50-tych ubiegłego wieku dołączyła do tego linia użytku publicznego. Tak powstał oryginalny, choć krótkotrwały konglomerat kolei leśnych, kopalnianych i PKP.

Interesujący nas obszar na którym były budowane kolejki leży w północnej części województwa świętokrzyskiego. Już w epoce kamienia pierwszy człowiek pozostawił ślady wydobycia hematytu. Kolejne pozostałości działalności człowieka na tym terenie pochodzą z czasów rzymskich gdzie w dolinie rzeki Kamiennej w starożytnych dymarkach produkowano gąbczaste żelazo.

   W 1179 roku sprowadzili się do Wąchocka cystersi. W swoich dobrach zezwalali na zakładanie kuźnic, kopanie rudy i kurzenie węgla drzewnego. W 1789 roku przeor Aleksander Rupkiewicz nakazał wybudować Wielki Piec w bezpośrednim sąsiedztwie folwarku Starachowice. W 1795 roku w wyniku rozbiorów tereny nad Kamienną zarządem objęła administracja austryjacka.

  Po 1815 roku zgodnie z postanowieniami Kongresu Wiedeńskiego ziemie Galicji Zachodniej weszły w skład Królestwa Polskiego, państwa pozostające w unii personalnej zimperium rosyjskim. Królestwo Kongresowe cieszyło się względną niezależnością wewnętrzną zwłaszcza w dziedzinie gospodarczej. Rozpoczął się pomyślny okres dla miejscowego przemysłu, zwłaszcza górniczo-hutniczego. Z inicjatywy Stanisława Staszica w dolinie rzeki Kamiennej w latach 1836-41 powstaje kombinat hutniczy o nazwie „Ciąg Fabryk Żelaza na Rzece Kamiennej”.

  Zakład Wielkopiecowy z 1841 roku. Na pierwszym planie przed m.in. halą lejniczą widoczne tory kolejki wąskotorowej

 

 

   W 1841 roku w Starachowicach, centrum całego kombinatu, powstaje nowy zakład wielkopiecowy z trzema wielkimi piecami opalanymi węglem drzewnym. Wraz z rozwojem zakładu powstają kopalnie rud żelaza, tartaki. W 1875 roku Baron Antoni Fraenkel, który wcześniej wykupił zakład, przekształca go w Spółkę Akcyjną.

   Wybudowana w 1885 roku pierwsza linia kolejowa na trasie Skarżysko-Ostrowiec dała podstawy rozwoju metalurgii żelaza, opartej na paliwie koksowym. W 1899 roku w Starachowicach 

   W sąsiedztwie starej huty powstaje nowoczesny zakład wielkopiecowy z nowym Wielkim Piecem opalanym koksem.

   Zakład wielkopiecowy (widok od strony płd. – wsch.) uruchomiony w 1899 roku. Wielki piec pracował do 19 marca 1968 roku

 

   Modernizacja zakładów metalurgicznych spowodowała wydajność zakładów. Prawdopodobnie dla sprawnego dowozu z okolicznych kopalń znacznie większej niż dotychczas ilości rudy żelaza wybudowano kolej wąskotorową o prześwicie zgodnym z normami rosyjskimi 750mm. Wyjątek stanowiły w późniejszych latach wewnętrzne kolejki zakładowe i kopalniane budowane o rozstawie 600mm. W 1901 roku wójt gminy Wierzbnik potwierdza w dokumencie istnienie 16 wiorst (około14 km) kolejki do kopalń tychowskich. Jednak na terenie huty tor był wcześniej. Widoczny jest na tle trzech wielkich pieców, czynnych pod koniec XIX wieku.

   Kolejką transportowano rudę z kopalni Perłowa (około 2 km od Wielkiego Pieca) i Czerwona koło Tychowa (12 km na północ od Starachowic), oraz szlakę na zwałowisko, znajdujące się w sąsiedztwie zakładów. Ogólna długość linii wynosiła 14 km. Początkowo jako siły pociągowej używano lekkich parowozów trzyosiowych, później nawet kilku dwuosiowych. W latach 1899-1900 do obsługi ruchu zakupiono w firmie Krauss dwa trzyosiowe parowozy. W 1912 roku kolejka posiadała:

·       45 wagonów do przewozu rudy

·       12 do wywozu szlaki z pieca

·       12 do przewozu surówki

·       10 do przewozu innych materiałów

·       1 wagon pasażerski

·       12 wagoników do przewozu rudy (przystosowanych do transportu konnego)

   Kopalnia Perłowa lata 20-te XX wieku

 

   Jak widać pomimo istnienia kolei, nie zrezygnowano zupełnie z transportu konnego. W raporcie Towarzystwa Starachowickich Zakładów Górniczych do Zarządu Guberni w Radomiu, wymienia      się kolejkę wąskotorową do stacji Kunów, której siłą napędową były zaprzęgi konne. Rosyjskie mapy również potwierdzają na naszym terenie istnienie konnych kolejek wąskotorowych.

   Rozwój transportu kolejkami wąskotorowymi nastąpił w czasie I wojny. W 1914 roku w związku         z wydarzeniami wojennymi Wielki Piec wygaszono. Towarzystwo Starachowickich Zakładów Górniczych zdecydowało się na intensywną eksploatację lasów, będących jego własnością. W 1915 roku rozpoczęto budowę kolei leśnej. Budowę nadzorował Władysława Piskor (zawiadowca starachowickich kopalń rud żelaza) który zatrudnił do prac górników po to, aby w okresie bezrobocia zapewnić im pracę i zarobek. Piskor wytyczył i opracował przebieg linii do poszczególnych kopalń rudy żelaza oraz na składy drewna. W tym czasie Zakłady Starachowickie posiadały własny tartak oraz zakład wytwarzający kalafonię i terpentynę. Właściwie poprowadzona górniczo-leśna kolei wąskotorowa usprawniła działanie zakładu wielkopiecowego.

   Z lasu z terenów na zachód od Lipia zwożono nie tylko drewno także żwir budowlany. W kamieniołomie pod Iłżą łamano kamień wapienny, używany jako topnik w procesie wielkopiecowym. Rozwinięty został transport międzyzakładowy i międzywydziałowy. W kwietniu 1923 roku uruchomiono tartak na Bugaju, także połączony z siecią wąskotorową. Z Wielkiego Pieca żelazo w gąskach przewożono kolejka na teren huty do dalszego przerobu. Codziennie parowóz wyciągał kadź z gorącą szlaką na wzniesienie w dzielnicy Majówka, by wylać ją na hałdę.

     Szlakowisko miejsce wywozu szlaki z Wielkiego Pieca (widok od strony północnej)

 

  Okoliczne kamieniołomy (okolice Lubieni) dostarczały materiał zwożony na place budowy m.in. do budowy hal fabrycznych i domów tzw. Kolonii Robotniczej. Wszystkie te działania mogły zaistnieć dzięki mocno rozbudowanej sieci kolejki wąskotorowej, która oplatała Starachowice i okolice ze wszystkich stron. 

   W 1921 roku w związku z rozbudową kolei zakupiono w firmie Orenstein&Koppel pięć dwuosiowych parowozów, a w 1929 roku jeden trzyosiowy tendrzak z Chrzanowa. Jednak nadchodzący kryzys wstrzymał dalszy rozwój i planowane inwestycje m.in. budowę linii kolei wąskotorowej ze Starachowic do Solca. W 1929 roku zlikwidowano część linii i bocznic prowadzących do zamkniętych kopalń.

   W 1938 roku sieć kolei wąskotorowych liczyła ponad 50 km długości, z czego główna linia Starachowice- do gajówki „Myszki” miała długość 22,2km. Główne zaplecze kolei znajdowało się na Majówce (obecnie budynek straży pożarnej i policji). W skład tego zaplecza wchodziła parowozownia posiadająca dwa tory i budynek warsztatów z jednym torem, o łącznej pojemności 10 stanowisk. Ponadto znajdowała się tam stacja wodna wraz z żelbetonową wieżą ciśnień.

   W czasie II wojny światowej Zakład wielkopiecowy przejmują Niemcy nadając mu nazwę Hermann Goering Werke. W 1941 roku lasy stanowiące dotychczas własność Zakładów w Starachowicach przechodzą wraz z liniami wąskotorówki pod zarząd państwowy. W czasie okupacji zarząd niemiecki uruchamiał nieczynne dotąd odcinki nastawiając się na jak największy wywóz rud z okolicznych kopalń. Kolejka Zakładów starachowickich była jedyną czynną i najbardziej rozbudowaną siecią w tym czasie wokół Starachowic. Tak tez było po wojnie, wydobycie prowadzono w kopalniach Pasa Tychowskiego w Lubieni i w okolicy Kuter do początku lat 50-tych.

 

   Po zakończeniu działań wojennych majątek Zakładów Starachowickich został podzielony. Znaczna część sieci wąskotorowej znalazła się w dyspozycji Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu podlegała Kierownictwu Kolejek Leśnych w Zagnańsku a później Centrali Drzewnej „Paget”. Pozostała część kolei przemysłowej wraz ze znaczna ilością taboru stanowiła własność Starachowickich Zakładów Przemysłu Górniczego (ówczesna nazwa zakładu Wielkiego Pieca).

Różny los spotkała wąskotorówki podzielone pomiędzy dwóch właścicieli. Część przejęta przez lasy w 1947 roku wzbogaciła się o dwa nowe dwuosiowe parowozy typu Ryś, w związku z czym wycofano dwie starsze maszyny. Ostatecznie jednak 21 km odcinek kolei w 1954 roku został postawiony w stan likwidacji. Kolejka przejęta przez resort górnictwa w latach 1954-58 zakupiła w Chrzanowie trzy parowozy typu Las. Niestety łatwo dostępne zasoby rud żelaza w starachowickich lasach zostały wyczerpane i większość kopalń została zamknięta. W efekcie cały przewóz wąskotorowy skupił się na transporcie rudy z pobliskiej kopalni głębinowej Majówka.

Zmiany te znacznie ograniczyły potrzeby przewozowe kolei przemysłowej. Prawdopodobnie wówczas całość zaplecza przeniesiono do parowozowni na terenie Zakładów Starachowickich. Duże warsztaty na Majówce zamknięto i przez kilka kolejnych lat przechowywano tam wycofane z ruchu wagony. W latach 60-tych całkowicie zrezygnowano z dowozu rud żelaza koleją wąskotorową, bazując na surowcu przywożonym koleją normalnotorową.

   Widok z górnego poziomu Wielkiego Pieca na wschodnią stronę zakładu. Widoczny układ torowisk normalno i wąskotorowych  

 

 

   Przy Wielki Piecu wykorzystanie kolei wąskotorowej ograniczono do obsługi procesów technologicznych w obrębie zakładu i wywozu szlaki na hałdę po fragmencie linii liczącym ok. 900m. Wtedy też kopalnia Majówka wraz z liczącą ok.4 kmlinią kolejową (łączyła kopalnię Majówka z hałdą na szlakowisku) została przejęta przez Kopalnię Rudy Żelaza w Stąporkowie.

W 1968 roku wygaszono Wielki Piec natomiast eksploatacje kopalni Majówka zakończono w latach 70-tych. Wówczas też zlikwidowano całość kolei wąskotorowej. Infrastruktura techniczna Wielkiego Pieca w 1966 roku została uznana za zabytek i do dziś, obecnie na terenie Muzeum Przyrody i Techniki możemy oglądać fragmenty zabytkowego układu torowego wraz z kilkunastoma wagonami różnego przeznaczenia.

 

 

   Obecnie na terenie Muzeum trwają prace nad przygotowaniem skansenu kolei przemysłowej, która była nierozłącznym elementem zakładu wielkopiecowego (www.ekomuzeum.pl).

 

   Skansen kolei przemysłowej w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach

 

 

Kolej PKP

W 1948 roku Rada Państwa podjęła decyzję o budowie nowej kolei użytku publicznego o prześwicie 750 mm, zaczynającej swój bieg we wschodniej części Starachowic(w Wierzbniku) i prowadzącej do Iłży. Budowę rozpoczęto w 1949 roku przy czym środkowy odcinek pokrywał się z przedwojenną linią Zakładów Starachowickich. Ostatecznie długość nowej kolei PKP wynosiła 20,7 km (szlak Starachowice Wschodnie - Iłża 20 km z czego 14 km wybudowano od podstaw).

1 września 1951 roku nastąpiło otwarcie ruchu publicznego a w miesiąc później Lasy Państwowe przekazały formalnie kolejkę PKP. Wprowadzono do użytku parowozy produkcji polskiej Px48 i Px49 (z Chrzanowa). Dla sprawnego ruchu kolejowego na całej trasie ze Starachowic do Iłży wybudowano ogółem 21 żelbetonowych przepustów prostokątnych i 4 przepusty w formie betonowej rury. Przed sama Iłżą największy obiekt inżynierski – most żelbetonowy nad dopływem rzeki Iłżanki. W 1950 roku wybudowano w Iłży okazały budynek stacyjny. Natomiast w Starachowicach postawiono prowizoryczny drewniany budynek. W 1955 roku zamierzano go zastąpić go murowanym jednak nigdy tego nie dokonano. W Starachowicach w 1953 roku ukończono budowę pięciostanowiskowej parowozowni wraz z budyniem administracyjno - mieszkalnym.

W pierwszej połowie lat 50-tych w lasach starachowicki otwarto trzy nowe kopalnie : Henryk- Szyb główny, Henryk-Sztolnia i Zębiec, do których wybudowano nowe bocznice odgałęziające się od linii PKP. Większość starych kopalń zamknięto, kontynuowano jedynie wydobycie w kopalni Kutery. Od momentu otwarcia nowej Kolei Starachowickiej wzrastał na niej ruch towarowy. Początkowo było to tylko drewno z bocznic: Lipie, Lubienia, Marcule. Z czasem zaczęto transportować: wapno palone z Iłży, zboże, nawozy sztuczne a nawet mleko. Oprócz przewozów towarowych na kolei wąskotorowej panował ożywiony ruch pasażerski. W 1958 roku kursowały dwa składy pociągów zestawione z sześciu wagonów osobowych. Kolej dowoziła wówczas pracowników do Starachowic (do FSC wraz z Zakładem Metalurgicznym Wielki Piec). W przeciwnym kierunku kolei zapewniała transport ludzi do kopalni rud żelaza i zakładów Zębiec przy stacji Lubienia.

 

   Stacja w Lubieni

   Jednak w latach 60-tych nastąpił odczuwalny spadek zainteresowania przewozami kolejka wąskotorową. Przyczyną było zamknięcie większości kopalń rud żelaza z racji wyczerpania zasobów bądź też zbyt niskiej ich jakości. Pojawiła się także konkurencyjna forma przewozów osobowych, samochodami ciężarowymi lub autobusami. W latach 70-tych zakłady Zębiec zorganizowały dla swoich pracowników własny transport autobusowy.

   W 1976 roku składy skrócono do dwóch wagonów, a rok później ograniczono znacznie rozkład jazdy pozostawiając tylko jeden obieg. Ostatecznie ruch pasażerski zamknięto 1 września 1986 roku. W 1987 roku na Kolei Starachowickiej zawieszono ruch towarowy, odwieszając go w 1988 roku na sześć lat na skutek nacisku klientów.

   Przejazd kolejowy w Starachowicach

 

   Ostatecznie od 1990 roku zaczęto uruchamiać pociągi turystyczne na zamówienie.W 1994 roku w sezonie letnim uruchomiono ogólnodostępne pociągi turystyczne kursujące w weekendy. Niestety z powodu słabej kampanii promocyjnej nie cieszyły się dużym zainteresowaniem i już w połowie lipca 1994 roku odwołano ich kursowanie. Było to równoznaczne z zakończeniem prowadzenia ruchu na kolei.

   W 1995 roku kolejka starachowicka została uznana za zabytek i wpisana do rejestru. Nie przeszkodziło to jednak w rok później zlikwidować rozjazdu prowadzącego do rampy czołowej i zapadni transporterowej na stacji Starachowice Wschodnie. Niemal całość taboru wywieziono do Jędrzejowa a niektóre wagony pocięto na miejscu na złom. Zniszczony zostały budynek stacyjny w Starachowicach. Lokomotywownia zmieniła swoje przeznaczenia, zaś stacja w Iłży została przystosowana na cele mieszkalne. Na szlaku kolejki zaczęły się kradzieże torowiska.

 

   Widoczna kradzież jednej szyny

Do marca 2001 roku skradziono około 960 mb szyn, na odcinku 3,5 km elementy przytwierdzenia torów, a w niemal wszystkich rozjazdach skradziono mechanizmy napędu.

   Na trasie Starachowice - Lipie

 

Na początku 2001 roku Fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych z Warszawy przystąpiła do rozmów ze Starostwem Powiatowym w Starachowicach na temat przejęcia od PKP zamkniętej kolei wąskotorowej i przywrócenia na niej ruchu. Ostatecznie po dwóch latach starostwo zdecydowało się na przejęcie Kolei Starachowickiej i podpisanie umowy z Fundacją. Niestety przez okres dwóch lat dokonano tak wielu kradzieży, które udaremniły plany wznowienia ruchu na całej trasie. W związku z tym działania Fundacji skupiły się na odcinku Starachowice-Lipie. Od lipca 1994 roku na szlak wyruszyli wolontariusze, udrażniając i remontując zdewastowane torowiska.

   Wolontariusze podczas prac remontowych na terenie Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach

Od 2010 roku Powiatowa Kolejka Wąskotorowa zarządzana jest przez Stowarzyszenie Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Starachowicka Kolejka dzięki wysiłkowi i zaangażowaniu wielu osób i instytucji powoli jest reaktywowana i można tylko po cichu liczyć, że w 2012 roku dojedzie ze Starachowic  do Iłży.

 

 

Kolejka w Muzeum Przyrody i Techniki

    Do dnia dzisiejszego na terenie Muzeum zachowały się obiekty należące do tradycji Staropolskiego Okręgu Przemysłowego. Zachowane fundamenty trzech Wielkich Pieców na węgiel drzewny oraz tarasowy układ technologiczny huty z 1841 r. obrazuje wielkość zakładu działającego w staszicowskim kompleksie „ciągłych zakładów fabryk żelaza na rzece Kamiennej”. Szczególnym zabytkiem jest podziemny, sklepiony kanał wodny o długości 240 m oraz pozostałości klasycystycznych budowli z tego okresu: hali lejniczej oraz maszynowni.

 

   Część zabytkowego układu torowisk w Muzeum Przyrody i Techniki  w Starachowicach

 

 

   Na terenie zachował się również nie tylko zabytkowy układ torowisk przemysłowych ale również duża część wagonów i wózków. Mając na uwadze wartość historyczną kolejki w Muzeum trwają prace nad utworzeniem skansenu kolei przemysłowej. Dotychczasowe prowadzenie prac możliwe było jedynie dzięki wsparciu finansowemu udzielonemu przez Departament Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego oraz pomocy ze strony Starostwa Powiatowego w Starachowicach. Przy pracach nad rekonstrukcją torowiska wzięli udział wolontariusze ze Stowarzyszenia „Regio Ferrea”. Dzięki pracom wykonanym w ramach zadania p.n. „Renowacja zabytkowej infrastruktury kolejowej wchodzącej w skład Zespołu Wielkopiecowego w Starachowicach” przystosowano wyremontowane torowisko dla potrzeb przewozu turystów kolejką wąskotorową. Uratowano jednocześnie istniejącą zabytkową sieć kolejową.

 

   Wąskotorowy parowóz przemysłowy Orenstein&Koeppel pracujący do roku 1968 w obsłudze Wielkiego Pieca, po prawej widoczna kadź czteroosiowa (wyposażone w wózki Diamonda) do przewozu płynnej szlaki. 

 

Bibliografia:

Cygan A.Z szacunkiem o wąskich torach.Starachowice 2010

Cygan A.Starachowickie kolejki wąskotorowe(w:) „Zeszyty Starachowickie - Z dziejów Powiatu Starachowickiego” Nr 12/29/2005, Starachowice 2005

Zajfert M.Wąskie tory – Koleje wąskotorowe w okręgu starachowickim(w:) „Świat Kolei”, Nr 12(2004), Nr 2(2005)

 

Wykorzystano fotografie ze zbiorów:

- Muzeum przyrody i Techniki w Starachowicach

- Starostwa Powiatowego w Starachowicach

-http://skw.org.pl Starachowicka Kolei Wąskotorowa

 

 

 

 

mgr Wioletta Sobieraj

Główny Inwentaryzator

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach